Za sprowadzeniem Anglika w czerwcu do Chorzowa na Stadion Śląski opowiadają się trenerzy Lecha Poznań i Legii Warszawa. "Tylko przyklasnąć! Jeśli ten arbiter przyjechałby na finał z udziałem mojego zespołu byłbym spokojny o poziom sędziowania. Pomyłki? Zdarzają się każdemu" - komentuje szkoleniowiec Lecha, Franciszek Smuda. Jego kolega po fachu, Jan Urban dodaje: "Znane nazwisko podniesie rangę meczu. A jak kibice przywitają Webba? A może niektórzy z nich uważają, że karny na EURO był? - odpowiada pytaniem na pytanie trener Legii. Niezależnie od krytycznych komentarzy kibiców wciąż trwają starania, aby ściągnąć Webba na finał Pucharu Polski, który miałby się odbyć 7 czerwca. Za kilka dni z sędzią spotkać się ma przedstawiciel firmy Remes, która jest tytularnym sponsorem rozgrywek o Puchar Polski.