Po dwóch trudnych etapach alpejskich kolarze potraktowali środowy dystans 179 km ulgowo. Do większego wysiłku nie zachęcała pogoda (ponad 30 stopni Celsjusza), ani sytuacja na trasie. Peleton jechał apatycznie, z czego skorzystało sześciu zawodników z dalszych miejsc w klasyfikacji generalnej, którzy szybko uzyskali ponad 10 minut przewagi. Ucieczka powiodła się. Na 12 km przed metą z czołówki odskoczyli Paulinho i Kiryjenka, którzy między sobą stoczyli walkę o etapowe zwycięstwo. Minimalnie szybszy był Portugalczyk, wyprzedzając rywala o jedną trzecią koła. To pierwszy w tym wyścigu sukces ekipy słynnego Lance'a Armstronga - RadioShack. Peleton nawet w końcówce nie przyspieszył. Dojechał do mety ze stratą ponad 14 minut do zwycięzcy. Wyniki 10. etapu, Chambery - Gap (179 km): 1. Sergio Paulinho (Portugalia/RadioShack) 5:10.56 2. Wasyl Kiryjenka (Białoruś/Caisse d'Epargne) ten sam czas 3. Dries Devenyns (Belgia/Quick Step) 1.29 4. Pierre Rolland (Francja/Bouygues Telecom) ten sam czas 5. Mario Aerts (Belgia/Omega Pharma) 1.33 6. Maxime Bouet (Francja/AG2R) 3.20 7. Nicolas Roche (Irlandia/AG2R) 12.58 8. Remi Pauriol (Francja/Cofidis) 13.57 9. Mark Cavendish (Wielka Brytania/HTC-Columbia) 14.19 10. Alessandro Petacchi (Włochy/Lampre) .. 108. Sylwester Szmyd (Polska/Liquigas) ten sam czas Klasyfikacja generalna: 1. Andy Schleck (Luksemburg/Saxo Bank) 49:00.56 2. Alberto Contador (Hiszpania/Astana) strata 41 s 3. Samuel Sanchez (Hiszpania/Euskaltel-Euskadi) 2.45 4. Denis Mienszow (Rosja/Rabobank) 2.58 5. Jurgen van den Broeck (Belgia/Omega Pharma) 3.31 6. Levi Leipheimer (USA/Radioshack) 3.59 7. Robert Gesink (Holandia/Rabobank) 4.22 8. Luis Leon Sanchez (Hiszpania/Caisse d'Epargne) 4.41 9. Joaquin Rodriguez (Hiszpania/Katiusza) 5.08 10. Ivan Basso (Włochy/Liquigas) 5.09 .. 55. Sylwester Szmyd (Polska/Liquigas) 41.53