Obrońca stwierdził, że przyszłość angielskiej kadry rysuje się w kolorowych barwach, patrząc na siłę zawodników, szkolonych w słynnej londyńskiej akademii piłkarskiej. Odniósł się także do ostatniego meczu Arsenalu w Pucharze Ligi Angielskiej, gdzie młodzi piłkarze Arsenalu rozgromili 6:0 Sheffield United. - Byłem pod wrażeniem widząc ich grę, myślę, że takie spotkania tylko potwierdzają jak silna jest już angielska piłka - uważa. - To bardzo pozytywne zjawisko, że Wenger nie boi się stawiać na młodych zawodników. On ufa im, a oni zdobywają zaufanie do samych siebie - dodaje. Terry zaznacza jednak, że praca z młodzieżą nie odbywa się tylko w drużynie "Kanonierów". - My u siebie również mamy bardzo utalentowanych piłkarzy, podobnie jak inne angielskie drużyny - twierdzi. - Ja osobiście mogę przyznać, że obecność młodych zawodników na treningach ma na nas znakomity wpływ. Ci chłopcy są niezwykle zdeterminowani i motywują nas do jak najcięższej pracy - zdradza. Kapitan kadry chciałby, by trenerzy nie bali się stawiać na niedoświadczonych piłkarzy. - Talent to jedno, ale trzeba też znaleźć się pod opieką właściwego menedżera, który pozwoli im rozwijać odpowiednio karierę - uważa. - Jeśli nadal angielskie kluby będą prowadzić tak zdecydowaną politykę wprowadzania młodzieży na boiska, nie ma się co obawiać o naszą piłkę. Będziemy potęgą - kończy.