Na drugim miejscu na mecie etapu z Brestu do Plumelec (197,5 km) finiszował Belg Philippe Gilbert (FdJ). Valverde zaatakował w końcówce podjazdu na metę, trzysta metrów przed końcową linią i wyprzedził rywali o kilka długości roweru. Na blisko 200-kilometrowej, pagórkowatej trasie nie zabrakło ucieczek, a pierwszym śmiałkiem był Francuz Lilian Jegou, który oderwał się od peletonu już na drugim kilometrze. Szybko został doścignięty przez siedmiu innych kolarzy, a prowadząca grupa miała już w pewnym momencie ponad osiem minut przewagi. Uciekinierzy zostali jednak przed metą doścignięci przez główną grupę, w której byli niemal wszyscy faworyci. Brakowało tylko najlepszego górala ubiegłorocznej imprezy Kolumbijczyka Maurizio Solera, który na około 10 km przed metą upadł i został za grupą, tracąc w efekcie trzy minuty do zwycięzcy. Pierwszym pechowcem wyścigu był Francuz Herve Duclos-Lassalle, który przewrócił się w strefie bufetu i ze złamanym nadgarstkiem został odwieziony do szpitala. Przed metą, na niespełna dwukilometrowym podjeździe, atakowało kolejno kilku kolarzy, między innymi Niemiec Stefan Schumacher i Kim Kirchen z Luksemburga. Kontratak 28-letniego Valverde okazał się skuteczny, Hiszpan błyskawicznie doścignął prowadzącego w tym momencie Kirchena i wygrał niezagrożony. W niedzielę odbędzie się drugi etap, z Auray do Saint-Brieuc (164,5 km), również kończący się niewielkim podjazdem. Jedyny polski kolarz Sylwester Szmyd zajął dalekie 141. miejsce. W tegorocznym Tour de France, w odróżnieniu od poprzednich edycji, nie ma bonifikat czasowych za trzy czołowe miejsca na mecie etapu. Wyniki pierwszego etapu (Brest - Plumelec, 197,5 km) i kolejność w klasyfikacji generalnej: 1. Alejandro Valverde (Hiszpania/Caisse d'Epargne) 4:36.07 2. Philippe Gilbert (Belgia/FDJ) strata 1 s 3. Jerome Pineau (Francja/Bouyges Telekom) 4. Kim Kirchen (Luksemburg/Columbia) 5. Riccardo Ricco (Włochy/Saunier Duval) 6. Cadel Evans (Australia/Silence-Lotto) 7. Frank Schleck (Luksemburg/CSC) 8. Filippo Pozzato (Włochy/Liquigas) 9. Oscar Freire (Hiszpania/Rabobank) 10. Oscar Pereiro (Hiszpania/Caiss d'Epargne) - wszyscy ten sam czas.