Jak powiedział trener wrocławian Ryszard Tarasiewicz, zarówno on sam jak i wszyscy zawodnicy traktują to spotkania niezwykle poważnie, jednak dla drużyny jest to mecz głównie o prestiż. Zdaniem szkoleniowca Legia w rundzie wiosennej zaprezentowała się nieco słabiej niż Wisła Kraków i Lech Poznań, ale mimo to warszawiacy są faworytami sobotniego spotkania. - Nie musiałem motywować zawodników przed tym pojedynkiem. W rundzie jesiennej przegraliśmy z Legią 0:4, mimo faktu, że był to jeden z naszych lepszych meczów. Kara za otwartą grę była wtedy za surowa - dodał Tarasiewicz. W porównaniu do ostatniej potyczki z Piastem Gliwice (1:0), w meczowej osiemnastce zaszła tylko jedna zmiana - Przemysław Łudziński zastąpił Patryka Klofika. Na boisku na pewno nie pojawią się także kontuzjowani Jarosław Fojut i Sebastian Mila. Wszystko wskazuje także na to, że zawodników Śląska będzie wspierał komplet publiczności. W kasach przy stadionie na ul. Oporowskiej zostały już tylko bilety na trybunę północną. - Dla fanów przygotowaliśmy wiele konkursów, w których będzie można wygrać m.in. skuter, laptopy i nawigacje samochodowe - poinformował rzecznik prasowy klubu Michał Mazur.