Według dzienników "As" i "Marca", Real rozważa obecnie tę propozycję i jest bardziej skłonny ją przyjąć niż zbliżoną ofertę ze strony londyńskiej Chelsea. Manchester City, który w poniedziałek przeszedł w ręce grupy kapitałowej ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, jest gotów wyłożyć niewiele mniej, bo 31 mln euro, za bułgarskiego napastnika Dimitara Berbatowa z Tottenham Hotspur. Wbrew wcześniejszym informacjom nie doszło jeszcze do sfinalizowania tej umowy, której gorącym orędownikiem jest menedżer City Mark Hughes. "Sądzę, że doszliśmy do porozumienia z Tottenhamem, ale ten chłopak musi jeszcze sam podjąć decyzję" - powiedział Hughes, który wieczorem ma spotkać się z Berbatowem. Tak wielkie pieniądze nie wchodziły w grę w innych krajach. Najwyższy transfer we Włoszech dotyczył Brazylijczyka Amauriego, który przeszedł z Palermo do Juventusu Turyn za 22,8 mln euro. W Niemczech, gdzie podsumowano już sierpniowe transfery (łącznie 18 klubów Bundesligi wydało na nowych piłkarzy 151 mln euro) najdroższy zawodnik - Marcell Jansen kosztował Bayern Monachium 8 mln euro.