Hamren podkreślił, że obecna ekstraklasa składająca się z 16 zespołów nie ma wyrównanego poziomu i silne drużyny tracą czas i energię na mecze ze słabymi. "Wyrównane, częstsze mecze z silnymi rywalami pozwolą podwyższyć poziom ligi i tym samym nasze drużyny będą miały większe szanse w europejskich rozgrywkach" - uważa Hamren. Szwedzka federacja piłkarska nie skomentowała jeszcze tej propozycji, lecz raczej się z nią nie zgodzi, ponieważ przed trzema laty zwiększyła liczbę drużyn w najwyższej lidze, Allsvenskan, z 14 do 16. "To stanowczo zbyt dużo, lecz rozumiem tendencje prowadzące do popularyzacji futbolu w mniejszych miastach. Wybór niestety jest prosty - albo silna liga na wysokim poziomie i sukcesy w Europie, albo duża liga z poziomem, który z roku na rok wyklucza nas z zagranicznych rozgrywek. Podobnie jest w Norwegii, gdzie w ekstraklasie też gra 16 zespołów" - powiedział Hamren na łamach norweskiego dziennika Dagbladet. Zbigniew Kuczyński