Występująca w tej grupie Polska swoje pierwsze spotkanie rozegra dzień później, a pierwszą przeszkodą podopiecznych trenera Bogdana Wenty będą Słowacy. Tytułu bronić będą Francuzi. "Biało-czerwoni" z poprzednich mistrzostw wrócili z brązowym medalem, który wywalczyli po pewnym zwycięstwie nad Danią. Trzon polskiej reprezentacji stanowią niemal ci sami zawodnicy. Wśród wielkich nieobecnych w polskiej ekipie znaleźli się Krzysztof Lijewski, który nie wrócił do pełni sił po przebytej niedawno operacji barku oraz Mateusz Jachlewski, również wyeliminowany przez nie zaleczoną do końca kontuzję. Z każdej grupy do następnej rundy awansują po trzy najlepsze drużyny. Sądząc po notowaniach bukmacherów, na pierwszym miejscu z grupy D powinni znaleźć się gospodarze turnieju - Szwedzi, których szanse na sukces są minimalnie wyżej oceniane niż Polaków. Znacznie niżej notowane są Słowacja i Korea Płd. Zupełnymi outsiderami w tej grupie są uznawane ekipy Argentyny i Chile.