Mimo bardzo złych wyników osiąganych przez "Giallorossich" w tym sezonie i piątej kolejnej porażki, posada szkoleniowca nadal wydaje się niezagrożona. - Spalletti może spać spokojnie, nie ma żadnego ryzyka, że zastąpi go inny trener. Taka jest rzeczywistość, póki co nie idzie nam najlepiej, ale zespół pozostaje zjednoczony i jestem przekonany, że wkrótce karta się odwróci - skomentował były pomocnik. - Myślę, że powinniśmy więcej działać a mniej mówić. Drużyna musi ciągle pracować, bo już we wtorek czeka ją bardzo ważny mecz u siebie z Chelsea, który trzeba koniecznie wygrać - dodał. AS Roma zajmuje obecnie 17. miejsce w Serie A, z zaledwie dwoma zwycięstwami w dziewięciu meczach, a od ostatniej w tabeli Regginy dzielą ją tylko dwa punkty.