Złoty medal w tej konkurencji wywalczyła Rosjanka Adelina Sotnikowa, a srebrny mistrzyni olimpijska z Vancouver Koreanka Yu-na Kim. Zwycięstwo Sotnikowej wywołało falę krytyki. Zaskoczenie decyzją sędziów wyraziła m.in. słynna Katarina Witt. - Byłam bardzo zaskoczona i zła na cały nasz sport. Trudno się dziwić, że ludzie odwracają się od niego - podkreśliła Niemka. Kim, która w czwartkowy wieczór ogłosiła zakończenie kariery, otrzymała wiele wyrazów wsparcia z ojczyzny. Prezydent Korei Południowej Park Geun-hye napisała do łyżwiarki, że jej występ w Soczi był niezapomniany. Z inicjatywą wyszli też internauci. Petycję domagającą się wszczęcia postępowania w sprawie niesprawiedliwej oceny tej zawodniczki podczas rosyjskich igrzysk podpisało do godz. 11 w sobotę ponad 1,9 miliona osób. Szanse na pozytywne rozpatrzenie protestu są jednak niewielkie. - List koreańskiej federacji nie powinien doprowadzić do wszczęcia śledztwa - oświadczył rzecznik prasowy MKOl Mark Adams. Co, gdzie, kiedy w Soczi łącznie z transmisjami? Kliknij TU! 10, 6, 4? Ile medali Polacy przywiozą z Soczi? Dyskutuj!