By móc w telewizji zobaczyć mecz otwarcia mundialu w RPA, musieli zrezygnować z odwiedzin marketu. Taka sytuacja nie powinna być zaskoczeniem dla zakwaterowanych nieopodal Rustenburga piłkarzy. Wokół hotelu, w którym mieszkają Amerykanie, oraz na drogach jest mnóstwo znaków ostrzegających przed dzikimi słoniami. - Mogą podchodzić bardzo blisko, dla bezpieczeństwa należy jednak zachowywać dystans nie mniejszy niż 30 metrów - ostrzegają miejscowi. Inny szyld mówi, że słonie tylko niewinnie wyglądają, a w rzeczywistości są niebezpieczne. Nie należy zatem próbować ani zaprzyjaźniać się, ani karmić. W piątek meczem gospodarzy z Meksykiem (1-1) rozpoczęły się w RPA pierwsze na afrykańskim lądzie piłkarskie mistrzostwa świata.