- Zrobiliśmy wszystko, żeby się przygotować do organizacji mistrzostw, spełniając w zasadzie wszystkie wymagania. Na decyzję UEFA nie mamy jednak wpływu. Niedobry był początek, kiedy Stadion Śląski został określony jako rezerwowy. Nasza praca polegała później na tym, aby wejść z powrotem do gry. I to się udało - ocenił. - Pociąg został ustawiony i rozpędzony i wszystkie prace będą dalej realizowane zgodnie z planem. 1 lipca rozpoczną się prace przy budowie dachu i modernizacji trybuny - przedstawił plany wicemarszałek woj. śląskiego. - 5 czerwca spotykamy się z przedstawicielami PZLA, by porozmawiać o wykorzystaniu w przyszłości tego obiektu do organizacji dużych zawodów lekkoatletycznych. Zgodnie bowiem z planem stadion będzie miał bieżnię i stanie się obiektem wielofunkcyjnym - powiedział Kleszczewski. Samorząd województwa jest właścicielem chorzowskiego stadionu.