" Adam nie powiedział mi, że zamierza odejść. Gdy się o tym dowiedziałem, mogłem to tylko przyjąć do wiadomości. Ja go nie skreślam, jednak zanim ewentualnie włączyłbym go do kadry, czekałaby nas długa, męska rozmowa" - powiedział Maciej Skorża. Szkoleniowiec "Białej Gwiazdy" odniósł się także do czekającego jego drużynę meczu z Beitarem Jerozolima: " Gdy rozmawialiśmy, kogo nie chcemy wylosować, klub z Jerozolimy był wymieniany najczęściej. No i wykrakaliśmy. Mają prawie dwukrotnie większy budżet od nas i to świadczy o sile tej drużyny. Tam występują w większości reprezentanci Izraela, który w eliminacjach do mistrzostw Europy pokonał między innymi Rosję. Szanse na awans oceniam pół na pół. My przed pierwszym meczem rozegramy spotkanie ligowe, oni będą się szykować do meczu o Superpuchar. Ale startujemy prawie z tego samego pułapu" - dodał szkoleniowiec Wisły. Więcej w "Przeglądzie Sportowym"