Tuż przed wyjazdem do Warszawy polscy skoczkowie przymierzali olimpijski ekwipunek - garnitur, koszulę, sweter, sztruksowe spodnie, koszulki, kilka par butów i wiele innych reprezentacyjnych akcesoriów. Oglądali też torby podróżne i walizki, w których trzeba będzie olimpijski ekwipunek umieścić. Wszystko jednak wskazuje na to, że skoczkowie będą musieli wymienić część rzeczy, przede wszystkim między sobą. Jeśli nie, stanie się to na warszawskim Torwarze, gdzie mieszczą się magazyny Centralnego Ośrodka Sportu. Wszystko to stanie się dzisiaj, bo już jutro nie będzie na to czasu. Wylot do Salt Lake City nastąpi w środę o 8.00 rano, więc skoczków czeka pobudka już o 5.00 rano. Skoczkowie twierdzą, że nie czują jeszcze olimpijskiej tremy, ale wiadomo, że przynajmniej kilku z nich bardzo przeżywać będzie dzisiejsze ślubowanie olimpijskie.