W poniedziałek lekkoatletyczna federacja USA (USATF) poinformowała, że do Pekinu wyjedzie 126 lekkoatletek i lekkoatletów, a wśród nich będą zawodnicy, którzy w sumie wywalczyli 46 medali olimpijskich i mistrzostw świata. "Jest to najsilniejsza ekipa lekkoatletyczna, spośród tych które reprezentowały USA w ostatnim dziesięcioleciu na olimpiadach. Mamy medalowe szanse we wszystkich konkurencjach, nie tylko w sprintach, ale też w biegach na średnich i długich dystansach i w konkurencjach technicznych" - powiedział prezes USATF Bill Roe. A warto przypomnieć, że przed czterema laty w Atenach Amerykanie zdobyli w lekkiej atletyce 25 medali, w tym 8 złotych. W ostatnich MŚ w Osace ich łupem padło 26 medali w tym 14 złotych. "Wydaje się, że były to nasze szczytowe osiągnięcia, ale jestem przekonany, że obecna drużyna jest w stanie dokonać o wiele więcej" - dodał Roe. Najstarszą reprezentantką w ekipie USA będzie 44-letnia mistrzyni USA w chodzie na 20 km Joanne Dow, najmłodszą 19-letnia Queen Harrison, biegająca 400 m ppł. Natomiast dla skoczkini wzwyż Amy Acuff będą to już czwarte igrzyska olimpijskie. Po raz trzeci olimpijczykiem będzie ... debiutant w reprezentacji USA 33-letni mistrz świata w biegu na 1500 i 5000 m Bernard Lagat. Urodzony w Kenii biegacz startował już w igrzyskach w 2000 i 2004 r. i dla swej pierwszej ojczyzny wywalczył dwa medale - brązowy i srebrny - w biegach na 1500 m.