Zawodnicy bardziej zmęczeni sezonem i potrzebujący nieco odpoczynku zostali odesłani z Bogusławem Kaczmarkiem do gry w siatkonogę. Byli wśród nich Marcin Wasilewski, Mariusz Jop, Michał Żewłakow, Jakub Wawrzyniak, Radosław Majewski, Wojciech Łobodziński oraz Roger. - Gramy zagraniczni na polskich - podzielił grupę na dwie drużyny Marcin Wasilewski i po "polskiej" stronie siatki zagrał Roger oraz pozostali zawodnicy z naszej ligi. Gdy kończył się kwadrans otwartego dla mediów treningu, zagraniczni prowadzili 4:0, głównie dzięki błędom rywali, którzy wykopywali piłkę poza wyznaczone pole. Druga grupa piłkarzy została powierzona trenerowi od przygotowania fizycznego Mike'owi Lindemanowi, który zaaplikował serię ćwiczeń szybkościowych zawodnikom, którzy mieli więcej czasu na odpoczynek. Po upływie 15 minut ściągnięci z Polski ochroniarze, grzecznie, ale stanowczo wyprosili dziennikarzy i fotoreporterów ze stadionu.