Drugi rezultat miał Fin Jari-Matti Latvala (Ford Focus WRC), który uzyskał czas o pół sekundy gorszy od Loeba, trzeci był jego rodak Mikko Hirvonen (Ford Focus WRC) - strata 1,1 s do Loeba. Krzysztof Hołowczyc (Ford Focus WRC) pojechał o 9 sekund wolniej od mistrza świata. Lider klasyfikacji generalnej mistrzostw świata juniorów (JWRC) Michał Kościuszko (Suzuki Swift S1600) wśród juniorów miał trzeci czas - 2.49,0. Najszybszy był Holender Kevin Abbring (Renault Clio RS) - 2.47,7, drugi wynik zanotował Czech Martin Prokop (Citroen C2 S1600). "Na trasie jest bardzo grząsko, na drugi przejazd ustawiliśmy wysoko zawieszenie, aby nie uszkodzić samochodu podczas przejazdu w głębokich koleinach. Ustawienia są wręcz +dakarowe+, bo obawiamy się, że jeśli nadal będzie padał deszcz na niektórych odcinkach nawierzchnia może przypominać trasę rajdu terenowego" - powiedział Michał Kościuszko. "Na pierwszych odcinkach bedziemy szukać swego tempa" - mówił Krzysztof Hołowczyc, który po wielu latach przerwy stanął na starcie rajdu zaliczanego do mistrzostw świata. Olsztyński kierowca jest pełen uznania dla klasy rywali, którzy jeżdżą "jakby się w tym aucie urodzili", ale podkreśla, że spore znaczenie może mieć znajomość specyfiki mazurskich szutrowych dróg. "Po wielu latach potrafimy +czytać+ drogę, po kolorze nawierzchni oceniać jej przyczepność" - wyjaśnił Hołowczyc. Trasa odcinka testowego miała 3,8 km długości i wyznaczona była między miejscowościami Nowe Sady - Prawdowo. Przejazdy załóg rozpoczęły się z prawie półgodzinnym opóźnieniem z powodu kibiców, którzy szli do najlepszych punktów widokowych po trasie.