Ubiegłoroczny zwycięzca Giro uzyskał czas 7.50 i wyprzedził o 11 sekund Australijczyka Bradleya Mcgee oraz o 13 sekund Hiszpana Jose Gutierreza i Niemca Stefana Schumachera. Pierwszy etap rozegrany został w Belgii, gdzie zaplanowano cztery odcinki tegorocznego Giro - wszystkie w górniczym regionie Walonii, dokąd po II wojnie światowej emigrowały za chlebem tysiące Włochów. Organizatorzy wyścigu chcą także uczcić pamięć 136 włoskich górników, którzy 50 lat temu zginęli tragicznie w pożarze w kopalni Bois du Cazier, 8 sierpnia 1956 roku. Szacuje się, że dziś w Walonii mieszka 300 tys. Belgów pochodzenia włoskiego. W wyścigu startuje trójka Polaków. Najlepszy z nich - Sylwester Szmyd (Lampre) zajął w sobotniej czasówce 67. miejsce ze stratą 45 sekund. Piotr Mazur (Saunier Duval) był 107., a Dariusz Baranowski (Liberty Seguros) - 132. Wyniki 1. etapu: 1. Paolo Savoldelli (Włochy/Discovery Channel) 7.50 2. Bradley McGee (Australia/Francaise des Jeux)strata 11 s 3. Jose Enrique Gutierrez (Hiszpania/Phonak) 13 4. Stefan Schumacher (Niemcy/Gerolsteiner) ten sam czas 5. Serhij Gonczar (Ukraina/T-Mobile) 15 6. Francisco Perez (Hiszpania/Caisse d'Epargne) 16 7. Jose Ivan Gutierrez (Hiszpania/Caisse d'Epargne) 8. Michael Rogers (Australia/T-Mobile) 17 9. Davide Rebellin (Włochy/Gerolsteiner) 18 10. Danilo Di Luca (Włochy/Liquigas) 19 .. 67. Sylwester Szmyd (Polska/Lampre) 45 107. Piotr Mazur (Polska/Saunier Duval) 56 132. Dariusz Baranowski (Polska/Liberty Seguros) 1.03