Australijski inżynier w maju tego roku ogłosił, że jest rozczarowany słabymi wynikami stajni sir Franka Williamsa i że stracił motywację pracy dla tego zespołu ( Michael pracował w Grove od 2004 roku ). Długo nie czekał na nowy angaż. Po Michaela zgłosił się team McLaren, który zaproponował Australijczykowi objęcie funkcji dyrektora sportowego stajni z Woking. Były dyrektor techniczny Williamsa nie mógł jednak od razu podjąć pracy na rzecz Jenson Buttona i Lewisa Hamiltona, bo umowa podpisana z sir Frankiem Williamsem obowiązywała do 1 marca przyszłego roku. Jednak jak donoszą zagraniczne media oba zespoły doszły ostatecznie do porozumienia i od 1 listopada Sam Michael oficjalnie objął stanowisko dyrektora sportowego w teamie McLaren. We ostatni wtorek Michael pojawił się w siedzibie zespołu w Woking. A w tym momencie zdąża do Abu Zabi, aby dołączyć do swojej nowej ekipy przygotowującej się do wyścigu o GP tego kraju. Wyścig w Abu Zabi zostanie rozegrany 13 listopada i jest przedostatnią, tegoroczną eliminacją mistrzostw świata Formuły 1.