Urodzony w Braszow Stelian Moculescu postanowił wrócić do swoich korzeni i podpisał kontrakt z federacją rumuńską. Męska reprezentacja tego kraju zaliczana jest do trzeciej ligi europejskiej, a w ostatnich eliminacjach mistrzostw Europy przegrała wszystkie mecze z Czechami, Słowacją oraz Ukrainą. Stelian Moculescu grał w reprezentacji Rumunii w igrzyskach olimpijskich w Monachium, gdzie zajęła ona piąte miejsce. Po ich zakończeniu poprosił o azyl polityczny. Z reprezentacją Niemiec awansował do igrzysk olimpijskich w Pekinie, a z VfB Friedrichshafen wygrał w 2007 roku w Moskwie Ligę Mistrzów, zostawiając w pokonanym polu czołowe zespoły Rosji i Włoch. Przez wielu ekspertów jest uważany za najlepszego trenera Europy ostatnich lat. Podkreślano, że w VfB "z przeciętnych graczy potrafił stworzyć zespół na miarę europejskiej czołówki." W tym tygodniu nowy, czteroletni kontrakt z federacją brazylijską na prowadzenie męskiej reprezentacji podpisał Bernardo Rezende. Rezende i Stelian Moculescu byli w ostatnich tygodniach wymieniani przez polskie media "jako poważni kandydaci na stanowisko trenera męskiej reprezentacji Polski."