Już wiadomo czego najbardziej powinni się bać polscy piłkarze w meczu z Niemcami. 14 czerwca w Dortmundzie podopieczni Janasa będą musieli uważać przede wszystkim na stałe fragmenty gry oraz na dwóch pomocników Michaela Ballacka i Bastiana Schweinsteigera. Obie bramki w pierwszej połowie spotkania gospodarzy mundialu z Kolumbią padły właśnie dzięki tym zawodnikom. Najpierw w 20. minucie Schweinsteiger dośrodkował z rzutu wolnego wprost na głowę Ballacka, który z 11 metrów posłał piłkę do bramki, a w 37. minucie Bastian sam zdecydował się na strzał z około 30 metrów, niedając szans bramkarzowi Cordobie. W pierwszych 45 minutach dwie doskonałe okazje zmarnowali mający polskie korzenie Miroslaw Klose i Łukasz Podolski. Obaj mieli przed sobą jedynie bramkarza, ale nie potrafili podwyższyć rezultatu. W drugiej połowie w dalszym ciągu przeważali Niemcy. Zwłaszcza podobać się mogła gra aktywnego Schweinsteigera. Ale to nie pomocnik Bayernu Monachium przypieczętował zwycięstwo Niemiec. W 69. minucie wynik ustalił rezerwowy Tim Borowski. Niemcy - Kolumbia 3:0 (2:0) Bramki: dla Niemiec - Michael Ballack (20), Bastian Schweinsteiger (37), Tim Borowski (69). Widzów: 45 000. Niemcy: Jens Lehmann, Arne Friedrich, Christoph Metzelder, Per Mertesacker, Philipp Lahm (86, Thomas Hitzlsperger), Bernd Schneider (62, Tim Borowski), Torsten Frings (70, Sebastian Kehl), Michael Ballack, Bastian Schweinsteiger (73, Marcell Jansen), Miroslav Klose (62, Oliver Neuville), Lukas Podolski (70, Gerald Asamoah) Kolumbia: Oscar Cordoba, Pablo Pichon, Javier Arizala, Andres Orozco, Fabian Vargas (76, Edwin Valencia), Luis Perea, Tressor Moreno (45, Hugo Rodallega), Jario Patino (62, Elkin Murillo), John Viafara (54, Jaime Castrillon), Elkin Soto (78, Freddy Guarin), Jose Moreno. Zobacz galerię zdjęć z meczu Niemcy - Kolumbia