Dzisiaj Rosyjska Agencja Antydopingowa (RUSADA) poinformowała, że złoży do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie (CAS) odwołanie od decyzji WADA. Na dorocznej konferencji prasowej w Moskwie Putin powiedział, że decyzja WADA jest nie tylko niesprawiedliwa, ale również niezgodna z prawem i zdrowym rozsądkiem. Argumentował, że restrykcje wobec Rosjan podjęto już wcześniej, w związku z poprzednimi igrzyskami olimpijskimi. Putin oświadczył, że wszelka kara musi być indywidualna i postawił pytanie, jak można nakładać sankcje na tę większość sportowców, która - jak ocenił - jest "czysta". - Każda kara powinna być indywidualna - podkreślił rosyjski prezydent. - Jeśli większość naszych sportowców jest czysta, jak można nałożyć na nich sankcje za czyjeś działania? - mówił Putin. Zdaniem prezydenta zakaz WADA był motywowany politycznie. - Decyzja WADA jest sprzeczna z Kartą Olimpijską - dodał prezydent. 9 grudnia w związku z aferą dopingową w rosyjskim sporcie, WADA - której szefem od 1 stycznia będzie Witold Bańka - wykluczyła ten kraj z igrzysk w Tokio w 2020 i zimowych w Pekinie w 2022 roku.