Chociaż nie podano długości kontraktu ani wysokości transferu, szacuje się, że "Kanonierzy" zapłacą Borussii Dortmund siedem milionów funtów (10,2 miliona euro). - Jesteśmy zadowoleni, że możemy powitać Tomasa w naszym zespole. To bardzo utalentowany piłkarz - powiedział Arsene Wenger, menedżer Arsenalu, na internetowej stronie klubu. - Jestem bardzo szczęśliwy, że trafiłem do Londynu. To dla mnie wielki dzień. Zespół pokazał swoją siłę w zakończonych niedawno rozgrywkach Ligi Mistrzów, a potencjał ma jeszcze większy, biorąc pod uwagę, że jest to młoda drużyna - dodał Rosicky. Czech, żeby dopiąć ostatnie warunki kontraktu, opuścił zgrupowanie reprezentacji w Seefeld, gdzie nasi południowi sąsiedzi przegotowują się do finałów piłkarskich mistrzostw świata. Rosicky do Borussii Dortmund trafił w styczniu 2001 roku przechodząc ze Sparty Praga za 12,7 miliona euro. W następnym sezonie pomógł drużynie wywalczyć mistrzostwo Niemiec. Kłopoty finansowe klubu z Zagłębia Ruhry spowodowały jednak, że Czech został wystawiony na listę transferową, mimo że obowiązywał go kontrakt do czerwca 2008 roku. Przed Arsenalem duże zainteresowanie Rosickym wykazywało Atletico Madryt, ale Hiszpanie nie dogadali się z Niemcami w sprawie ceny za 25-letniego pomocnika.