Piłkarz, który cały czas leczy uraz prawej stopy, którego nabawił się pod koniec kwietnia, miał zacząć swój udział na niemieckiej imprezie dopiero od 1/8 finału (oczywiście jeśli Anglia do niej awansuje). 20-letni zawodnik nie wystąpi raczej w pierwszym meczu z Paragwajem (10 czerwca), ale nie jest wykluczone, że Szwed wpuści go do gry w spotkaniach z Trynidadem i Tobago (15 czerwca) i Szwecją (20 czerwca). Rooney w środę w Manchesterze przeszedł prześwietlenie złamanej stopy, po którym lekarze orzekli, że może już grać. Nie do końca z takim werdyktem zgadzał się sir Alex Ferguson, menedżer United, który w rozmowie telefonicznej starał się wyperswadować Erikssonowi korzystanie z usług młodego napastnika. Ostatecznie szkoleniowiec "Czerwonych Diabłów" zgodził się na uczestnictwo Rooneya w mistrzostwach świata, ale pod pewnymi warunkami. Angielski Związek Piłki Nożnej (FA) ma wypłacić wysokie odszkodowanie klubowi w razie odnowienia kontuzji piłkarza i nie wprowadzać zawodnika do gry na wczesnym etapie rozgrywek eliminacyjnych.