Brazylijczyk nie zdobył wprawdzie klasycznego hat-tricka, jednak jego gole przyczyniły się do zwycięstwa Corinthians nad Fluminense 4:2 w rozgrywkach ligi brazylijskiej. Mecz rozegrany został na stadionie Pacaembu w środowy wieczór. Było to pierwsze spotkanie Corinthians od czasu zdobycia przez ten klub Pucharu Brazylii w zeszłym tygodniu. Ronaldo rozpoczął swój show wykorzystując znakomite podanie Douglasa w 24. minucie spotkania. 10 minut później Brazylijczyk dołożył swoje drugie trafienie, a trzecie dla zespołu Corinthians, wcześniej mijając pięknym dryblingiem dwóch rywali. Sześć minut przed końcem Ronaldo skompletował hat-tricka. Pozostałe bramki zdobyli: Dentinho dla Corinthians oraz Dario Conca a także Diego, który strzelił gola samobójczego dla Fluminense. Po środowym zwycięstwie zespół Corinthians wspiął się na 5. miejsce w tabeli ligi brazylijskiej. Jeśli Ronaldo utrzyma swoją dyspozycję, może mieć nadzieję na powrót do kadry i wyjazd na przyszłoroczne mistrzostwa świata do Afryki.