- Jestem Corintiano i tutaj zakończę przygodę z piłką - oznajmił 33-letni napastnik. Dodał, że chciałby jeszcze o rok przedłużyć obowiązujący do końca sezonu kontrakt. Media spekulują, że umowa może zostać podpisana nawet do 2011 roku. Do niedawna Ronaldo przyznawał, że zespołem, który nosi w sercu jest Flamengo Rio de Janeiro. - Marzenie, by zagrać w tej drużynie już minęło. Moja miłość do tego klubu wygasła ostatecznie - przyznał. Brazylijczyk zadeklarował, że po zakończeniu kariery chętnie pozostanie w Corinthians. - Może będę ambasadorem klubu? Mam nadzieję, że jakieś miejsce dla mnie się znajdzie - stwierdził.