Poprzednio tak wcześnie Clijsters odpadła w stolicy Francji przed jedenastoma laty. W styczniu Belgijka wygrała inny wielkoszlemowy turniej Australian Open, jednak w marcu naderwała więzadło w kostce tańcząc na ślubie kuzyna. Od tego czasu nigdzie nie grała i wróciła na korty dopiero w Paryżu. W drugim secie, przy stanie 5:2, nie wykorzystała piłki meczowej. Później jednak wyraźnie opadła z sił i miała problemy ze sprawnym poruszaniem się po korcie. - To nie jest kwestia kostki, bo dzisiaj spisywała się dobrze. Wszystko z moim ciałem było dziś w porządku. Mam wrażenie, że jeszcze nie byłam wystarczająco dobrze przygotowana na powrót po prawie trzymiesięcznej przerwie, ale to Wielki Szlem, więc chciałam tu zagrać. Najwidoczniej zrobiłam to zbyt wcześnie. Owszem, warunki przez mocny wiatr były ciężkie, jednak on przeszkadzał nam obu, więc pogoda też nie miała wpływu na moją porażkę - stwierdziła po meczu Clijsters. 20-letnia Rus zajmuje 114. miejsce w rankingu WTA Tour. Po raz pierwszy w karierze zagra w trzeciej rundzie Wielkiego Szlema, w swoim piątym występie w jednym z czterech najważniejszych turniejów w sezonie. Wcześniej do trzeciej rundy awansowała m.in. Agnieszka Radwańska, która wygrała z Sanią Mirzą z Indii 6:2, 6:4. Kolejną rywalką rozstawionej z numerem 12. Polki będzie w sobotę Belgijka Yanina Wickmayer (nr 21.) W poważnych opałach znalazła się za to była liderka rankingu WTA Tour - Maria Szarapowa (nr 7.), której zaskakująco zacięty opór stawiła Francuzka Caroline Garcia, obecnie 188. na świecie. Zawodniczka gospodarzy, wspierana gorącym dopingiem miejscowej publiczności, wygrała pierwszego seta 6:3 i w drugim prowadziła 4:1. W tym momencie na twarzy Szarapowej widać było strach i panikę. Unikała ryzykownych zagrań, ale nieoczekiwanie w sukurs przyszła jej mniej doświadczona rywalka, która przegrała jedenaście kolejnych gemów i cały mecz. W rywalizacji mężczyzn do trzeciej rundy dotarł Łukasz Kubot, który do turnieju głównego przebił się przez eliminacje. Polak pokonał w czwartek Argentyńczyka Carlosa Berlocqa 6:3, 7:6 (7-4), 6:3. W sobotę na jego drodze stanie Kolumbijczyk Alejandro Falla. Spotkania w drugiej rundzie wygrali także m.in. broniący tytułu Hiszpan Rafael Nadal (nr 2.), Szkot Andy Murray (4.), Szwed Robin Soederling (5.) i Amerykanin Mardy Fish (10.). Z Paryża Tomasz Dobiecki Wyniki czwartkowych spotkań drugiej rundy: kobiety Agnieszka Radwańska (Polska, 12) - Sania Mirza (Indie) 6:2, 6:4 Petra Kvitova (Czechy, 9) - Jie Zheng (Chiny) 6:4, 6:1 Yanina Wickmayer (Belgia, 21) - Ayumi Morita (Japonia) 6:4, 7:5 Arantxa Rus (Holandia) - Kim Clijsters (Belgia, 2) 3:6, 7:5, 6:1 Sorana Cirstea (Rumunia) - Alexandra Dulgheru (Rumunia, 27) 6:2, 7:5 Chan Yung-Jan (Tajwan) - Jill Craybas (USA) 6:1, 6:4 Na Li (Chiny, 6) - Silvia Soler Espinosa (Hiszpania) 6:4, 7:5 Maria Kirilenko (Rosja, 25) - Chanelle Scheepers (RPA) 6:1, 6:4 Vania King (USA) - Elena Baltacha (W. Brytania) 4:6, 6:1, 6:4 Wiktoria Azarenka (Białoruś, 4) - Pauline Parmentier (Francja) 6:0, 6:-1 Maria Szarapowa (Rosja, 7) - Caroline Garcia (Francja) 3:6, 6:4, 6:0 Kaia Kanepi (Estonia, 16) - Heather Watson (W. Brytania) 6:1, 6:3 Roberta Vinci (Włochy, 30) - Iryna Bremond (Francja) 6:3, 6:4 Jekaterina Makarowa (Rosja) - Johanna Larsson (Szwecja) 6:3, 7:6 (7-5) Andrea Petkovic (Niemcy, 15) - Lucie Hradecka (Czechy) 7:6 (7-2), 6:2 mężczyźni Łukasz Kubot (Polska) - Carlos Berlocq (Argentyna) 6:3, 7:6 (7-4), 6:3 Rafael Nadal (Hiszpania, 1) beat Pablo Andujar (Hiszpania) 7:5, 6:3, 7:6 (7-4) Leonardo Mayer (Argentyna) - Marcos Baghdatis (Cypr, 27) 7:5, 6:4, 7:6 (8-6) Ivan Ljubicic (Chorwacja) - Sam Querrey (USA, 24) 7:6 (7-2), 6:4, 6:4 Robin Soderling (Szwecja, 5) - Albert Ramos Vinolas (Hiszpania) 6:3, 6:4, 6:4 Alejandro Falla (Kolumbia) - Florian Mayer (Niemcy, 20) 4:6, 7:6 (7-4), 6:1, 6:2 Mardy Fish (USA, 10) - Robin Haase (Holandia) 7:6 (7-1), 6:2, 6:1 Fernando Verdasco (Hiszpania, 16) - Xavier Malisse (Belgia) 4:6, 6:3, 7:6 (7-5), 6:1 Andy Murray (W. Brytania, 4) - Simone Bolelli (Włochy) 7:6 (7-3), 6:4, 7:5 Gilles Simon (Francja, 18) - Jeremy Chardy (Francja) 4:6, 6:4, 6:1, 6:4 Aleksandr Dołgopołow (Ukraina, 21) - Andreas Haider-Maurer (Austria) 6:2, 6:4, 6:2 Juan Ignacio Chela (Argentyna) - Kevin Anderson (RPA, 32) 3:6, 6:3, 6:4, 4:6, 6:2 Viktor Troicki (Serbia, 15) - Tobias Kamke (Niemcy) 6:2, 6:2, 7:6 (7-4) Antonio Veic (Chorwacja) - Nikołaj Dawidienko (Rosja, 28) 3:6, 6:2, 7:5, 3:6, 6:1