Robinho nie ukrywa, że nie jest zadowolony z postawy Man City w lidze. Drużyna nie zakwalifikowała się do gry w europejskich pucharach, co było jednym z jej głównych celów w poprzednim sezonie. Teraz brazylijski napastnik mając przed sobą perspektywę opuszczenia gry w Lidze Mistrzów i Lidze Europejskiej rozważa transfer do drużyny, która zapewni mu grę na europejskiej arenie. Tą drużyną może być właśnie FC Barcelona, która rozważa zakup piłkarza. Wielkim fanem talentu Robinho jest trener "Blaugrany", Pep Guardiola. Do zakupu utalentowanego reprezentanta "Canarinhos" namawia również włodarzy brazylijski obrońca "Barcy", Dani Alves. "Uważam że jednym z zawodników, którzy perfekcyjnie pasowaliby do naszej drużyny byłby właśnie Robinho" - przyznał Alves. Sam Robinho na razie nie puścił pary z ust i nie potwierdził (ale też nie zdementował) swojej chęci przeprowadzki na Camp Nou. "Barca to wspaniała drużyna i miło słyszeć o jej zainteresowaniu, ale ja na razie skupiam się na grze w reprezentacji Brazylii w Pucharze Konfederacji" - skomentował napastnik Manchesteru City.