Ricco domaga się zmniejszenia kary, ponieważ przyznał się do winy. Włoski Komitet Olimpijski (CONI) zredukował mu za to o pół roku dyskwalifikację, ale dodał tyle samo za pomoc doktorowi Carlo Santuccione, który dostarczał zawodnikom środki dopingowe. Łączna kara wyniosła więc dwa lata. CAS rozpatrzy sprawę Ricco w ciągu czterech miesięcy. 24-letni Ricco był rewelacją tegorocznego Tour de France. Wygrał dwa górskie etapy, ale potem w jego moczu znaleziono syntetyczną erytropoetynę trzeciej generacji (CERA), uważaną przez niektórych sportowców za niewykrywalną. Przez dwa tygodnie zaprzeczał, jakoby stosował doping, ale w końcu przyznał się do winy podczas przesłuchania przed prokuratorem antydopingowym CONI.