Sprowadzony z Polonii Warszawa reprezentant Polski zaniepokoił golkipera gospodarzy w 18. i 29. minucie. Za pierwszym razem uderzał z 10 metrów w kierunku długiego rogu bramki Reading, za drugim zdecydował się na strzał z około 25 metrów. Obie próby okazały się niecelne. W 53. minucie Majewski zanotował swoją pierwszą żółtą kartkę na angielskich boiskach. Poszkodowanym był Scott Davies. W końcówce meczu na Madejski Stadium zespół Nottingham musiał radzić sobie bez jednego piłkarza z racji czerwonej kartki dla Chambersa. Reading FC - Nottingham Forest 0:0