Zamierzamy pokazać się z jak najlepszej strony. Jedziemy też z zamiarem przywiezienia jakiś punktów do Poznania. Jak uda się wygrać, będzie świetnie. Zobaczymy, jak to się potoczy - stwierdził napastnik. - Przygotowywaliśmy się do meczu spokojnie, normalnie, z tą różnicą, że trenowaliśmy na sztucznej nawierzchni, bo na takiej właśnie zagramy w czwartek. Jedziemy do Moskwy powalczyć. To gospodarze są faworytem, nie my. Jeśli zagramy swoje i się nie wystraszymy, to mamy szansę na dobry wynik - uważa poznański napastnik. Zapytany o atuty swojego zespołu, po krótkim namyśle odpowiada. - To, że jesteśmy zespołem. My jesteśmy silni jako drużyna, całość. Jak zagramy to, co sobie zakładamy, to myślę że będzie dobrze - zakończył Reiss.