Sikora po pierwszym bezbłędnym strzelaniu w pozycji leżącej był w ścisłej czołówce i z dużymi szansami na medal. Obfite opady deszczu ze śniegiem sprawiły Sikorze, i nie tylko jemu, wiele problemów na strzelnicy i na trasie. Polak w "stójce" dwukrotnie chybił i musiał biegać karne rundy. Na dodatek, narty odmówiły posłuszeństwa. Sikora, jak sam przyznał, nawet na zjazdach, gdzie zazwyczaj zawodnicy mają chwilę oddechu, musiał ciężko pracować. Stąd też potężna strata do zwycięzcy Francuza Vincenta Jaya - 2:08.4. Z trudnymi warunkami nie poradziło sobie wielu innych zawodników ze światowej czołówki z Norwegiem Ole Einarem Bjoerndalenem na czele. Sikora okazję do rehabilitacji będzie miał już we wtorek, kiedy w Whistler Olympic Park odbędzie się bieg pościgowy. Sytuacja lidera naszej polskiej kadry jest jednak trudna i ciężko będzie naszemu zawodnikowi wedrzeć się do czołówki. Srebrny medalista olimpijski z Turynu musi bezbłędnie strzelać i liczyć na to, że wyprzedzający go rywale będą pudłować. Sikora siedem razy był na podium Pucharu Świata w biegu pościgowym. Ostatni raz prawie rok temu. Sikora zajął wtedy 3. miejsce w norweskim Trondheim. W tym sezonie Sikora dwukrotnie startował w biegu pościgowym. W Pokljuce zawodnik AZS AWF Katowice zajął 16. miejsce, a w Anterselvie był 6. W biegu pościgowym wystartuje 60 zawodników zgodnie z różnicami czasowymi uzyskanymi w sprincie. Biathloniści mają do pokonania dystans 12.5 km z czterokrotnym strzelaniem (dwa w pozycji leżącej, dwa w pozycji stojącej). Każdy niecelny strzał to konieczność pokonywania karnej rundy długości 150 m. Przed biathlonistami wystartują panie z czwórką Polek. Najlepszą pozycję startową ma Krystyna Pałka, która jest 21. i wybiegnie ze stratą 59 s. do liderki Anastazji Kuzminy. Magdalena Gwizdoń i Weronika Nowakowska tracą do Słowaczki odpowiednio 1:53 i 1:54 min, a Agnieszka Cyl dokładnie dwie minuty. Robert Kopeć CZYTAJ TAKŻE: <a href="http://vancouver.interia.pl/wiadomosci/news/tomasz-sikora-medale-rozdala-pogoda,1438980,6608">Tomasz Sikora: Medale rozdała pogoda</a> <a href="http://vancouver.interia.pl/vancouver/news/trener-sikory-zalamany-nie-wiem-co-bedzie,1439009">Trener Sikory załamany: Nie wiem, co będzie</a> <a href="http://vancouver.interia.pl/wiadomosci/news/15-lat-temu-sikora-zostal-mistrzem-swiata,1439734,6608">15 lat temu Sikora został mistrzem świata</a> Wtorkowe starty Polaków: finały 19.30-20.10 - biathlon; 10 km K na dochodzenie (Whistler/Olympic Park) Agnieszka Cyl, Magdalena Gwizdoń, Weronika Nowakowska, Krystyna Pałka 21.45-22.25 - biathlon; 12,5 km M na dochodzenie (Whistler/Olympic Park) Tomasz Sikora 22.00- 1.10 - saneczkarstwo; jedynki K 3. i 4. przejazd (Whistler/Sliding Centre) Ewelina Staszulonek pozostałe 1.15- 5.45 - łyżwiarstwo figurowe; program krótki solistów (Vancouver/Pacific Coliseum) Przemysław Domański