"Królewscy" szybko objęli prowadzenie po bramce Higuaina w 3 minucie, ale w całym meczu zmarnowali masę sytuacji bramkowych. Nie potrafili nawet pokonać bramkarza Valencii, gdy ta grała już w dziesiątkę bez wyrzuconego po czerwonej kartce Marcheny. W marnowaniu okazji celowali m.in Holendrzy: Robben i Van der Vaart, Argentyńczyk Higuain, a także Hiszpan Guti. Świetną sytuację zaprzepaściła również Valencia. Villa w dogodnej sytuacji strzelił z kilku metrów ponad poprzeczką. Pod koniec spotkania nie wytrzymali kibice na Santiago Bernabeu i dali upust swojej frustracji wygwizdując piłkarzy Realu. Być może działo się tak dlatego, że przez większość czasu przy piłce byli piłkarze gości. Statystycy wyliczyli, że gracze "Nietoperzy" przeważali w posiadaniu piłki (60 do 40 procent). Groźnie wyglądającej kontuzji doznał piłkarz gospodarzy, Miguel Palanca, który doznał rozcięcia głowy w starciu z Raulem Albiolem. W całym meczu arbiter pokazał łącznie 8 żółtych i jedną czerwoną kartkę. Jerzy Dudek obserwował to spotkanie z poziomu ławki rezerwowych. Real Madryt - CF Valencia 1:0 (1:0) 1:0 Gonzalo Higuain 3. min Żółte kartki: Salgado, Marcelo, Robben, Palanca (Real) Del Horno, Marchena, Albiol (Valencia) czerwona kartka: Marchena 67. min - druga żółta kartka (Valencia) sędziował: Rafael Ramirez Dominguez widzów: 75000 Real Madryt: Casillas - Cannavaro, Metzelder, Marcelo (72 Torres), Salgado - Gago, Van der Vaart (56 Palanca), Guti, Drenthe (47 Raul) - Higuain, Robben Valencia: Renan - Marchena, Albiol, Del Horno (63 Maduro), Miguel - Albelda, Fernandes, Baraja (63 Silva), Mata (Vicente) - Villa, Joaquin