Przy okazji wizyty Brazylijczyka w Madrycie, były i obecny snajper Realu ucięli sobie pogawędkę, a nawet pograli wspólnie w piłkę na Santiago Bernabeu. Ronaldo dał kilka piłkarskich wskazówek młodszemu koledze po fachu. - Marzyłem o poznaniu Ronaldo, odkąd byłem nastolatkiem. On jest najlepszy! - stwierdził podekscytowany 22-latek. - Niektórzy przyjaciele już mi dawno mówili, że Karim ma wiele wspólnych cech ze mną. Ale porównania to nie jest dobra rzecz - zaznaczył Ronaldo. - Oglądam jego poczynania będąc w Brazylii i widzę, że radzi sobie bardzo dobrze - chwalił Francuza. Sam Benzema też woli unikać porównań. - Nie gram w taki sam sposób, jak Ronaldo, nie mam też tych umiejętności, co on. Nie wiem, czy będę potrafił wyrównać jego osiągnięcia, choć chciałbym żeby tak było. Idol Benzemy w pełni popiera projekt prezydenta Realu, Florentino Pereza i jest pod wrażeniem samej osoby hiszpańskiego działacza: - Wszystko co robi mój - na zawsze - szef jest pasjonujące. Sam robi wszystko z taką pasją, że zaraża tym innych - zachwycał się Brazylijczyk.