Polacy mają za sobą cztery występy w turnieju masters, do którego kwalifikowali się w trzech ostatnich sezonach (pierwszy raz udało im się to w 2006 roku). Przed rokiem jako jedyni w tej prestiżowej imprezie nie ponieśli porażki w grupie, ale odpadli w półfinale. Fyrstenberg i Matkowski, którzy zgromadzili dotychczas 3090 punktów, zostali wyprzedzeni przez Amerykanina Erica Butoraca i Jeana-Juliena Rojera z Antyli Holenderskich (3105). W ubiegłym tygodniu Polacy przegrali z nimi w pierwszej rundzie turnieju ATP na twardych kortach w Walencji (z pulą nagród 2,019 mln euro). Na szóstym miejscu w rankingu ATP Doubles Race znajduje się austriacko-niemiecka para Juergen Melzer - Philipp Petzschner, ale pierwszy z nich z powodu kontuzji pleców nie zagra już do końca roku. Zadecydowanymi liderami klasyfikacji debli pozostają amerykańscy bliźniacy Bob i Mike Bryanowie - 10100 pkt. Natomiast na 18. miejscu znajdują się Łukasz Kubot i Austriak Oliver Marach - 1275. Nie poprawią jednak swoich notowań, bowiem kilka miesięcy temu uznali, że nie będą kontynuować wspólnych występów do końca sezonu. Bracia Bryanowie, ex aequo, prowadzą też w indywidualnym rankingu deblistów, w którym Fyrstenberg i Matkowski zajmują - również ex aequo - 13. pozycję. Kubot spadł o pięć pozycji, teraz jest 46.