Sztuka wraz z pilotem Perem Carlssonem (Shell Helix Seat Sport Polska) osiągnęli metę bez żadnych kłopotów technicznych. Ich auto spisywało się doskonale. Zdobyli kolejne cenne 12 punktów w klasyfikacji Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, a Seat uzyskał prowadzenie w klasyfikacji producentów. Podczas całego rajdu trzykrotnie uzyskiwali piąty czas, czterokrotnie byli na czwartym miejscu, pięciokrotnie uzyskali trzecie czasy. Drugi miejsce na odcinku zajęli dwukrotnie i tyle samo razy zwyciężyli na odcinkach specjalnych. - Walka byłaby na pewno o wiele bardziej zacięta, gdyby nie dwukrotne przebicie opony. Straciliśmy w sumie około czterech minut, ale gdyby nie to nasz Seat na pewno byłby jeszcze wyżej w klasyfikacji rajdu - powiedział na mecie Łukasz Sztuka. - Trzecia pozycja to dla nas ogromny sukces, szczególnie, gdy weźmie się pod uwagę specyfikę tego rajdu oraz bardzo silną konkurencję, z którą przyszło nam się ścigać. Cały zespół spisał się doskonale - nie mieliśmy nawet najmniejszych kłopotów z samochodem, co pozwoliło nam skoncentrować się wyłącznie na osiąganiu jak najlepszych rezultatów - Przed nami Rajd Kormoran - jedyny szutrowy rajd w sezonie. Postaram się jak najwięcej czasu spędzić za kierownicą samochodu treningowego i spróbuję wypaść jak najlepiej - dodał kierowca.