Tym bardziej, że o Okoniewskiego starali się także włodarze Stali Gorzów i Unii Leszno. Po długich negocjacjach w poniedziałkowe popołudnie doświadczony zawodnik odesłał podpisany kontrakt. - To na pewno jeszcze nie koniec wzmocnień, ale na razie nie będziemy podawać nowych szczegółów - zdradził naszej redakcji szef Polonii, Leszek Tillinger. Warto przypomnieć, że wcześniej umowami z bydgoskim klubem związali się między innymi Christian Hefenbrock, Krzysztof Buczkowski i Simon Stead. Na celowniku miejscowych działaczy znajduje się także Anglik Chris Harris. Być może 30 listopada rozstrzygnie się też, w jakiej lidze będzie startować bydgoski zespół. Jeśli do tego dnia tarnowska Unia nie przedstawi gwarancji finansowych, to jej miejsce zajmie właśnie ekipa z nad Brdy. Wtedy być może też do rodzinnego wróci Tomasz Gollob, który na razie nie chce startować w niższej klasie rozgrywkowej.