Hsieh i Peng przeszły w piątek do półfinału dzięki walkowerowi Ukrainki Alony Bondarenko i Rosjanki Jeleny Wiesniny, którego powodem była kontuzja pleców Wiesniny. Natomiast dzień wcześniej polsko-rosyjski debel sprawił dużą niespodziankę eliminując 6:3, 7:6 (7-3) najwyżej rozstawione Australijki Samanthę Stosur i Rennae Stubbs. W Los Angeles Radwańska startowała również w singlu, jako rozstawiona z numerem ósmym, ale w piątek odpadła w ćwierćfinale, podobnie jak jej młodsza siostra Urszula. Czytaj także: AGNIESZKA PRZEGRAŁA PRZEZ NERWY KLIKNIJ TUTAJ!