Stało się tak po zwycięstwie Widzewa Łódź, który w zaległym spotkaniu pokonał na Kałuży Cracovię 4:0. Pierwotnie ten pojedynek grupy D miał się odbyć w tamtym roku, ale z powodu mgły został przełożony. Po pięciu seriach łęcznianie mają dziewięć punktów, łodzianie sześć, ale ponieważ podopieczni Krzysztofa Chrobaka wygrali oba mecze z Widzewem, to bez względu na wynik ostatniej kolejki, oni zagrają w ćwierćfinale. Wcześniej awans zapewniły sobie: Wisła Kraków, Zagłębie Lubin (grupa A), Groclin Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski, Lech Poznań (grupa B), Legia Warszawa, BOT GKS Bełchatów (grupa C) i Kolporter Korona Kielce (grupa D). Cracovia - Widzew Łódź 0:4 (0:3) Bramki: Joseph Oshadogan (25.), Kelechi Iheanacho (27.), Radosław Kursa (39.), Krzysztof Sokalski (79.). Cracovia: Sławomir Olszewski - Maciej Łuczak, Paweł Wojciechowski (71. Tomasz Baliga), Łukasz Uszalewski - Joao Paulo, Karol Kostrubała (46. Michał Karwan), Marek Baster, Piotr Giza (46. Mateusz Jeleń), Paweł Szwajdych - Bartłomiej Dudzic (46. Sebastian Kurowski), Piotr Bania. Widzew: Rusłan Medżidow - Łukasz Broź, Joseph Dayo Oshadogan (61. Mateusz Turek), Andrzej Tychowski, Radosław Kursa - Marcin Rackiewicz (82. Arkadiusz Noga), Mateusz Broź, Sławomir Szeliga, Wojciech Jarmuż - Kelechi Zeal Iheanacho (75. Jacek Dutka), Krzysztof Sokalski. Sędziował Jacek Granat z Warszawy. Żółte kartki - Oshadogan, Szeliga. Widzów: 400.