"To był nasz dzień! Dominowali reprezentanci Energa Saling Team Poland. Udanie zaczęło się już w pierwszym wyścigu. Na czele stawki był Tarnowski. Niestety, rywalizację przerwano z powodu słabnącego wiatru. Później gorzej też nie było, a przy zachodzie słońca - bardzo dobrze" - ocenił rzecznik Polskiego Związku Żeglarskiego Rafał Sawicki. W kolejnym wyścigu, który odbył się już bez przeszkód, znów pokaz pięknej szarży dał Myszka. Były mistrz świata z niebywałą prędkością zostawił za rufą wszystkich rywali i minął metę z dużą przewagą nad nimi. Na pozycji wicelidera pozostał 23-letni Tarnowski, ubiegłoroczny triumfator Europejskiej Ligi Mistrzów. W drugim czwartkowym wyścigu nikt nie zdołał go wyprzedzić. "Najważniejsze to żeglować równo i nie popełniać większych błędów. Cieszę się, bo naprawdę fajnie mi się tutaj żegluje. Wszystko wychodzi mi jak trzeba" - powiedział uradowany Myszka. "Do poziomu kolegów dopasowała się Dziarnowska. Maja w świetnym stylu wygrała dwa spośród trzech dzisiejszych wyścigów i awansowała na pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej" - podkreślił Sawicki, medalista mistrzostw Polski klasy 470 i formuły match racing, były trener kadry olimpijskiej. Brązowi medaliści igrzysk Londyn 2012 Zofia Klepacka (YKP Warszawa) i Przemysław Miarczyński (SKŻ Ergo Hestia Sopot) zajmują piąte pozycje. W klasie 470 kobiet na 12. miejscu klasyfikowana jest załoga Agnieszka Skrzypulec - Natalia Wójcik (Sejk Pogoń Szczecin). W Finnie 18. jest Piotr Kula (GKŻ Gdańsk), a w Laserze Radialu 24. Anna Weinzieher (AZS UW Warszawa). Runda finałowa potrwa do piątku. W sobotę planowane są wyścigi medalowe dla najlepszych dziesięciu zawodników w każdej z konkurencji. W sumie na wodach Lazurowego Wybrzeża rywalizuje ponad tysiąc żeglarzy z 59 krajów w 12 klasach. Wśród nich jest 41 Polaków.