Puławska to czwarta zawodniczka ostatnich mistrzostw świata w tej konkurencji. Wprawdzie obsada w Niemczech może nie była najmocniejsza, ale Polka popłynęła znakomicie i o 0,6 sekundy wyprzedziła Francuzkę Mamon Hostens. W tym finale rywalizowała także Marta Walczykiewicz, która zdecydowanie lepiej czuje się na dystansie 200 m; zawodniczka KTW Kalisz ostatecznie uplasowała się na siódmej pozycji. To był dobry dzień dla grupy kajakarek, który trzykrotnie stanęły na podium. Wynik sprzed tygodnia z zawodów PŚ w Poznaniu powtórzyła czwórka w składzie: Anna Puławska, Karolina Naja, Helena Wiśniewska i Katarzyna Kołodziejczyk, które zajęły trzecie miejsce. Wygrały Niemki przed Francuzkami. Z kolei w K2 200 m na drugim miejscu finiszowały Naja i Wiśniewska, które przegrały tylko ze Słowenkami. Trener kadry kajakarek Tomasz Kryk trochę pozmieniał układ personalny niektórych osad. "Taki mieliśmy plan od początku. Martę chciałem trochę 'potrenować', żeby już nie pływała na 200 m, dlatego wystartowała na 500 m. I spisała się bardzo dobrze, zrobiła +życiówkę" na tym dystansie - 1.50. Na pewno musimy popracować nad czwórką. Mieliśmy konsultację w Wałczu, regaty eliminacyjne w Poznaniu, do tego normalny trening, siłownia. Te dwa Puchary Świata potraktowaliśmy trochę z marszu. Generalnie jestem zadowolony ze startu dziewczyn, wszystkie osady pływały w bliskim kontakcie z czołówką" - ocenił występ swojej grupy szkoleniowiec. Na zawodach w Duisburgu po raz drugi na podium stanęła dwójka kanadyjkarzy - Norman Zezula, Aleksander Kitewski. W konkurencji C2 200 m zajęli drugą lokatę. Polscy kanadyjkarze w PŚ wystąpili w nieco okrojonym składzie. Z czołowych zawodników wystartował Tomasz Kaczor, który nie awansował do finału A na jedynce 500 m i zrezygnował z udziału w finale B. W C2 1000 m wystąpiły dwie polskie osady - Piotr Kuleta, Tomasz Barniak przypłynęli na dziewiątej, ostatniej pozycji, a z kolei Kitewski i Zezula zajęli ósmą lokatę w finale B (17. miejsce w klasyfikacji ogólnej). Kanadyjkarki tym razem rywalizację zakończyły bez miejsca na podium. Dwójka Dorota Borowska, Sylwia Szczerbińska była piąta na dystansie 200 m i ósma na 500 m. Druga polska osada - Magda Stanny, Julia Walczak uplasowała się na dziewiątej pozycji na 200 m oraz na ósmej w finale B (17.) na 500 m. Poniżej oczekiwań spisali się kajakarze. Czwórka na 500 m w składzie: Przemysław Korsak, Dawid Putto, Piotr Mazur, Norbert Kuczyński nie awansowała do najlepszej dziewiątki zawodów, a w finale B finiszowała dopiero na ósmym miejscu (17.). Z kolei dwójka Martin Brzeziński, Bartosz Stabno była dopiero siódma w finale B (16.). Biało-czerwoni w PŚ w Duisburgu łącznie stanęli sześciokrotnie na podium. W sobotę, w pierwszym dniu finałów, Zezula z Kitewskim zajęli drugie miejsce w dwójce na 500 m, z kolei trzeci w finale C1 1000 m był Kaczor. Za niespełna cztery tygodnie kajakarzy czeka start w Igrzyskach Europejskich w Mińsku. autor: Marcin Pawlicki