Kontrakt z PSK Whirlpool, która jest zarejestrowana w drugiej dywizji UCI, praktycznie oznacza, że Sinkewitz nie będzie miał szans startu w największych wyścigach. "To dla mnie wielka ulga po bardzo trudnym półtorarocznym okresie" - powiedział Sinkewitz, zwycięzca wyścigu dookoła Niemiec w 2004 roku. Niemiec miał pozytywny wynik kontroli antydopingowej przed Tour de France 2007, ale ponieważ współpracował z niemiecką federacją, ukarano go tylko roczną dyskwalifikacją. Spore kontrowersje wywołały jego publiczne wypowiedzi, w których przyznał się, że stosował doping już od 2000 roku, w okresie przygotowań do mistrzostw świata w Plouay, i że przedstawiciele niemieckiej federacji dokładnie o tym wiedzieli. W jednym z wywiadów prasowych oskarżył belgijską ekipę Quick Step, w której zaczynał zawodową karierę, o systemowy doping. Opowiedział też dziennikarzom o praktykach dopingowych w jego kolejnej ekipie - T-Mobile. Mimo że okres jego dyskwalifikacji zakończył się 17 lipca, Sinkewitz, nie znalazł pracodawcy na drugą część sezonu.