Według przepisów F1 w trakcie sezonu nie można w żaden sposób modyfikować jednostek napędowych. Jest to tak zwane "zamrożenie silnika". Rutynowe badanie FIA w tym roku rozpocznie się właśnie inspekcją silników teamu McLaren Mercedes, czyli między innymi tego na którym Lewis Hamilton wygrał ostatnie GP Niemiec. Późniejszą niż zwykle porę testów inżynierowie FIA tłumaczą koniecznością ulepszenia aparatury badawczej w celu upewnienia się, że specyfikacje silników nie zostały zmienione.