Była 49. minuta spotkania. Bramkę Władimira Gabułowa atakowali mistrzowie Francji. Piłkę z głębi pola zagrał Joe Cole. Florent Balmont nie przyjmował jej, tylko od razu odegrał w pole karne, gdzie czaił się Moussa Sow. Najlepszy napastnik Lille nie dopadł jednak do piłki... Do futbolówki dopadł natomiast obrońca CSKA - Wasilij Bierezucki. 29-letni reprezentant Rosji wyprzedził snajpera rywali i z zegarmistrzowską precyzją wpakował piłkę do własnej bramki. Gol był naprawdę przedniej urody. Moussa Sow pozazdrościł Bierezuckiemu i kilkanaście minut później również zdobył bramkę. Jednak nie mogła się ona równać z niesamowitym trafieniem Rosjanina, o którym już teraz mówi się, że to jedna z najpiękniejszych, o ile nie najpiękniejsza samobójcza bramka w historii Ligi Mistrzów. Czy rzeczywiście? Obejrzyjcie uważnie i oceńcie sami. <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-S-liga-mistrzow-faza-grupowa-grupa-b,cid,636,rid,1191,gid,491,sort,">Liga Mistrzów, grupa B: Tabela, wyniki, terminarz i strzelcy</a> Zobacz spektakularne trafienie W. Bierezuckiego: