27-letni Szwed nie jest szczęśliwy na Giuseppe Meazza, odkąd Inter odpadł z tegorocznych rozgrywek Ligi Mistrzów. Powiedział, że chce się przenieść do klubu, z którym będzie miał większe szanse na triumf w tych rozgrywkach oraz na zdobycie tytułu najlepszego piłkarza świata. We wtorek agent piłkarza, Mino Raiola, spotkał się z dyrektorem sportowym "Neroazzurri", Marco Brancą, w celu przedyskutowania sytuacji Ibrahimovicia. W środę do rozmów wkroczył Moratii i zapowiedział, że klub sprzeda piłkarza, ale za sumę około 80 milionów euro. Odejście snajpera nie jest jednak wcale przesądzone. Ibrahimović wciąż może zostać w Mediolanie, jeśli klub przekona go, że będzie miał szanse, aby postawione sobie cele zrealizować w Interze, przekonuje Raiola. - Zlatan kocha Inter i jeśli ktoś przekona go, że "Neroazzurri" mogą zwyciężyć w Lidze Mistrzów, to transfer nie musi być konieczny. Ibrahimović przeżywa swój najlepszy sezon we Włoszech, podczas którego, w 32 meczach Serie A, strzelił 21 bramek. Zainteresowanie piłkarzem wyrażają dwa największe hiszpańskie kluby, Barcelona i Real Madryt.