Cieszę się, że dzisiaj pomógł nam ten dwunasty zawodnik - kibice - mówił szkoleniowiec "Jagi". - W momencie, gdy przegrywaliśmy, wspierali nas. Jestem zadowolony, że podnieśliśmy się po porażce z Lechem. Trzy punkty dopisaliśmy sobie, mamy ich 24 i musimy ich jeszcze trochę uzbierać, żeby z 35-36 spokojnie się utrzymać w lidze. Teraz czeka nas ciężki mecz z Piastem na wyjeździe. W zupełnie innym nastroju był pomocnik Legii - Maciej Iwański. - Co tu dużo tłumaczyć - po raz kolejny na wyjeździe, wydaje mi się, zagraliśmy nieźle, ale nie zdobyliśmy nawet punktu, choć przyjechaliśmy po trzy - podsumował załamany.