Utalentowany zawodnik, występujący też w reprezentacji Polski może dołączyć do Marcina Kolusza, który również jest testowany przez ten zespół. "Pasy" wyraziły zgodę na tygodniowe testy Pasiuta w drużynie z Popradu pod warunkiem, że za ten okres nie będą płacić zawodnikowi. Z postawy Polaka zadowolony jest trener Franciszek Hossa i zamierza go sprawdzić w sparingach na przełomie lipca i sierpnia. Od tych występów będzie zależało czy Słowacy złożą ofertę Cracovii w sprawie pozyskania reprezentanta Polski. Przejście do HKP byłoby olbrzymim sukcesem Pasiuta. Liga słowacka jest silniejsza od polskiej. Zespół z Popradu w minionym sezonie zajął 7. miejsce w rozgrywkach ligowych. Ponadto w słowackiej ekipie gra pięciu hokeistów powołanych na zgrupowanie kadry tego kraju. Liga naszych południowych sąsiadów jest cały czas obserwowana przez wysanników z klubów NHL. To, a także możliwość rywalizacji z silniejszymi sprawia, że zarówno Pasiut jak i Kolusz chcą grać na Słowacji. Sam Kolusz przyznał niedawno, że roczny pobyt w Kanadzie nauczył go bojowości. "Nie poddaję się i wierzę, iż w Popradzie dostanę od sztabu szkoleniowego dostatecznie wiele szans na pojawienie się na lodzie, by mnie ostatecznie zatrudniono" - dodał zawodnik.