Znalazło to odbicie w pomeczowych statystykach. Polacy w wielu elementach byli lepsi od Serbów. Biało-czerwoni zagrali dobrze blokiem. 12 ataków rywali zostało skutecznie zatrzymanych. Serbowie zdobyli tym elementem 11 "oczek", a brylował w tym Daniel Pliński (6 pkt). Lepiej niż w sobotę funkcjonowała zagrywka. Nasi zawodnicy popisali się siedmioma asami serwisowymi (SiC - 2). Podopieczni Raula Lozano popełnili też mniej błędów, po których przeciwnicy zdobywali punkty (24-29). W ataku sytuacja była wyrównana. Polacy 48 razy umieścili piłkę w boisku po serbskiej stronie siatki. Gracze Lubomira Travicy zrewanżowali się naszym zawodnikom takim samym wynikiem. Na uwagę zasługuje fakt, że aż czterech zawodników w polskim zespole zdobyło 10 lub więcej punktów (Kadziewiczowi zabrakło jednego "oczka"). Świadczy to o dobrej grze zespołowej naszej drużyny. Najwięcej punktów zdobył Mariusz Wlazły (17). Sebastian Świderski zapisał na swoim koncie 15 punktów, Dawid Murek 13, a Daniel Pliński 12. Najlepiej punktującym zawodnikiem Serbów był Ivan Miljkovic, który zakończył niedzielne spotkanie z dorobkiem 14 punktów. Punkty: 1. Mariusz Wlazły - 17 2. Sebastian Świderski - 15 3. Dawid Murek - 13 Atak: 1. Mariusz Wlazły - 15 2. Sebastian Świderski - 13 3. Dawid Murek - 11 Blok: 1. Daniel Pliński - 6 2. Dawid Murek - 2 3. Sebastian Świderski - 2 Zagrywka: 1. Łukasz Kadziewicz - 4 2. Daniel Pliński - 2 3. Mariusz Wlazły - 1