"Oglądałem Chorwatów dwa lata temu i mogę powiedzieć, że teraz grają lepiej niż w finałach mistrzostw świata. Poprawili walkę w powietrzu, grają z pierwszej piłki. Mają kilku technicznych mistrzów, którzy z piłką potrafią zrobić wszystko" - chwali najbliższych rywali Podolski na łamach chorwackiej prasy. "Oczekujemy trudniejszego meczu niż z Polską" - dodaje reprezentant Niemiec, który w niedziele w Klagenfurcie strzelił naszej kadrze dwie bramki, zapewniając tym samym zwycięstwo swojej drużynie 2:0. Jeśli wierzyć doniesieniom chorwackich mediów Podolski wyżej ceni umiejętności Chorwatów od Polaków i to w nich widzi drugi, obok Niemców, zespół który awansuje do kolejnej fazy turnieju. W czwartek Niemcy zmierzą się z Chorwatami, a Polacy z Austriakami. Nasi kadrowicze muszą to spotkanie wygrać, aby przedłużyć nadzieję na wyjście z grupy.