Napastnik polskiego pochodzenia jest jednym z najlepszych graczy niemieckiej reprezentacji, która w środowy wieczór rozegra mecz półfinałowy z Turcją. Podolski z trzema bramkami na koncie jest najskuteczniejszym piłkarzem w swojej drużynie. - Odnoszę wrażenie, że jego dyspozycja w Austrii i Szwajcarii jest przynajmniej dwa razy lepsza od tej w trakcie trwania Bundesligi. W Bayernie miałem często wrażenie, że się męczy tym, że musi być na boisku, w czasie Euro jego ciało na murawie ciągle krzyczy: tutaj jestem - powiedział legendarny "cesarz". 23-letni Podolski skarżył się podczas turnieju na sytuację w klubie. - Mam wrażenie, że działacze mi nie ufają i dlatego na mnie nie stawiają. Mój bilans w Bayernie nie jest imponujący, jestem tam już dwa lata, a zbyt dużo czasu na murawie nie spędziłem - stwierdził napastnik, którego kontrakt wygasa 30 czerwca 2010 roku, ale spekuluje się, że jeszcze w tym oknie transferowym zasili Juventus Turyn.